W ubiegły weekend dziewczyny z Dojlid zmierzyły się z MRKSem Gdańsk w ramach rozgrywek I ligi kobiet. Spotkanie pierwszej drużyny zakończyło się remisem, a druga uległa rywalkom 3:7. 

Jako pierwsze z Gdańskiem zmierzyły się Dojlidy I. Maja Łakoma przełamała trwającą ostatnie tygodnie złą passę, wygrywając oba single w piątych setach. Po jednym zwycięstwie w singlu dorzuciły także Zuzia Borek i Julka Skwarek. Szczególne wyrazy uznania należy się Julce, która pokonała 3:0 Katarzynę Rajkowską – jedną z najlepszych juniorek w Polsce, która do tej grała w pierwszej lidze ze stuprocentową skutecznością! Piąte oczko dla zespołu zdobył niezawodny debel Julki i Zuzi – to już dwunaste zwycięstwo dziewczyn w tym sezonie. Biorąc pod uwagę fakt, że w meczu zabrakło liderki drużyny Karoliny Hołdy, remis uznać trzeba za sukces. 

Nieco słabiej w meczu z Gdańskiem wypadły Dojlidy II. Oba pojedynki singlowe po raz kolejny wygrała Michalina Górska, której skuteczność w tym sezonie zbliża się do 90% z bilansem 21 zwycięstw i zaledwie 3 porażek. Oczko dorzucił także debel Wiktorii Soczko i Ani Pacelt. Reszta pojedynków padła niestety łupem MRKSu.

Nasze drużyny dzieli w tabeli coraz większy dystans. Dojlidy I plasują się aktualnie na drugim miejscu i wiele wskazuje na to, że mogą dostać się do baraży o ekstraklasę. Dojlidy II z kolei będą musiały powalczyć, żeby z ligi nie spaść – zajmują na ten moment 9 miejsce w tabeli, a do bezpiecznej strefy tracą 2 punkty. W następny weekend rozegramy aż trzy spotkania w ramach I ligi – podsumowanie znajdziecie jak zawsze na naszej stronie!

UKS Dojlidy Białystok I – MRKS Gdańsk 5:5 (WYNIKI SZCZEGÓŁOWE)
UKS Dojlidy Białystok II – MRKS Gdańsk 3:7 (WYNIKI SZCZEGÓŁOWE)