Skład superligowej drużyny Dojlid czekają gruntowne zmiany. Mimo udanego sezonu zwieńczonego udziałem w ćwierćfinale Lotto Superligi, tylko jeden z zawodników zostanie z nami na kolejny sezon – mowa o Japończyku Asuce Machi. Z drużyny odchodzą Wang Zeng Yi oraz Damian Węderlich.
Wandżi wrócił do Dojlid po trzyletniej absencji, którą spędził w superligowym zespole z Gdańska. W Białymstoku występował łącznie przez 6 sezonów, w ostatnim osiągając skuteczność na poziomie około 50%. Do jego najlepszych skalpów z ostatniego sezonu zaliczyć trzeba zwycięstwa z Jang Woojinem i Parkiem Jeongwoo. Wandżi od września występować będzie w zespole z Olesna, superligowym beniaminku.
Damian Węderlich trafił do Dojlid z Energi Manekin Toruń, w której grał od dziecka. Transfer do Białegostoku był jego pierwszą zmianą klubu w karierze – wcześniej występował zarówno w pierwszej lidze jak i Lotto Superlidze w barwach Torunia. W minionym sezonie podobnie jak Wandżi grał ze skutecznością około 50%, znacznie poprawiając wynik z poprzednich sezonów.
„Wandżi grał u nas wiele lat i nigdy nie mogłem narzekać na naszą współpracę. W tym sezonie zagrał znakomitą pierwszą rundę, ale druga była z kolei wyjątkowo słaba. Rozmawiając o ewentualności przedłużenia kontraktu nie udało nam się wypracować kompromisu w kwestii finansowej, a Wandżi dostał propozycję z Olesna, którą przyjął. Awans do grupy mistrzowskiej w tym sezonie to w dużej mierze jego zasługa. Niestety w trakcie playoffów nie zdobył z Bytomiem żadnego punktu. Wandżi nadal prezentuje bardzo wysoki poziom, ale ma też swoje lata. Życzę mu jak najlepiej i dziękuję w imieniu całego klubu za wspólnie spędzone lata.
Z Damiana Węderlicha też jestem bardzo zadowolony. Ma agresywny styl gry, dużo ryzykuje, ale jest też świetnym deblistą. Prowadziliśmy rozmowy o przedłużeniu kontraktu, ale w obliczu zmian nadchodzących w systemie rozgrywania meczów superligi musiałem zdecydować się na innego zawodnika. Budując skład na przyszły sezon muszę patrzeć na dobór zawodników pod kątem dobra klubu. Damian był ambitny i profesjonalny, zagrał dobry sezon i jestem pewien, że zagra ich jeszcze wiele. Dziękuję i życzę mu powodzenia.” – komentuje menadżer klubu, Piotr Anchim.
Dwa wolne miejsca w składzie Dojlid oznaczają dwóch nowych zawodników. Szczegóły na temat transferów ogłosimy w czerwcu – jest na co czekać!